Smołdzino - 2 dzień obozu.

Dzisiaj od samego rana składaliśmy życzenia Szymonowi B., ponieważ miał urodziny. Później poszliśmy na śniadanie- jak zwykle pyszne! Po śniadaniu podzieliliśmy się na dwie grupy idąc na plażę. Jedna grupa wraz z panem Adamem i panem Dawidem pobiegła (ok. 8 km), a druga grupa poszła na pieszo z panią Małgosią. Na plaży kąpaliśmy się w lodowatej wodzie, ale było przyjemnie. Droga powrotna bardzo się nam dłużyła, ale za to po powrocie dostaliśmy duży obiad, który pozwolił na regenerację sił przed wieczornym treningiem. 

Po obiedzie grupy znowu się podzieliły, młodsza została w szkole na języku angielskim, a starsza poszła na spacer. Później była zmiana.

Po kolacji poszliśmy na wyczekiwany trening, który odbył się na hali. Zrobiliśmy rozgrzewkę, kilka ćwiczeń i zaczęliśmy grać turniej. Podczas turnieju wszyscy się spociliśmy, więc szybko poszliśmy się umyć i do spania.

Autorzy:

Staś M.

Edek N.