Twarda walka i 3 razy z sukcesem - rocznik 2008 (i młodsi)

Twarda walka i 3 razy z sukcesem - rocznik 2008 (i młodsi)

W dniu 11 marca 2017 nasza waleczna ekipa zespołu 2008 rozegrała trzy bardzo ważne mecze w ramach Salezjańskiej Ligi Bydgoszczy.

Te mecze decydowały o tym czy zakwalifikujemy się do play off-ów, a jeśli tak to na którym miejscu.

W pierwszym meczu starliśmy się z naszym najsilniejszym rywalem, czyli SP Bukowiec. Po bardzo zaciętej walce na całym boisku i do ostatniej sekundy zrobiliśmy wspaniały wynik, czyli 5 - 0. Wynik wysoki choć Bukowiec walczył, nie ustępował, tym bardziej cieszy nas ten efekt.

Drugi mecz i egzotyczny przeciwnik, czyli UKS Tęcza złożony za bardzo ambitnych, dobrze wyszkolonych i oczywiście ładnych dziewcząt.Zagraliśmy po dżentelmeńsku, a wynik 4 - 0 dla nas.

W trzecim meczu na naszej drodze stanął MAP Opławiec.Przeciwnik bardzo waleczny, dobrze wyszkolony i grający bardzo zespołowo i zdyscyplinowanie.Długo nie mogliśmy przełamać ich oporu, a nawet jak strzeliliśmy pierwsze dwie bramki, to oni odgryzali się nam jak tylko mogli.Po kolejnym meczu walki, do tego granym jeden po drugim bez przerwy, wygraliśmy 5-2.

Brawo, Brawo, Brawo za wszystkie trzy mecze!!!

Nasz zespół prowadzony przez super trenera p. Jacka Olszewskiego wystąpił w następującym składzie;

Żołądź Tymoteusz- znakomita gra jako naszego bramkarza, wiele bardzo dobrych obron i parad godnych telewizji.

Podolak Piotr - strzelił 3 bramki i walczył, walczył.Podolak Paweł - najszybciej biegający, jakby bez zmęczenia.

Kmiecik Franciszek- ostoja naszej defensywy, niezmordowany, nieustępliwy, bez pomyłki , a do tego strzelił fantastyczną bramkę - stadiony świata(a raczej hale świata).

Redmann Karol - jak nieustępliwy taran stale atakował obronę przeciwników.

Bańkowski Tomasz - nasz najlepszy snajper aż 6 bramek.

Skinder Aleksander - nie dość, że strzelił 4 bramki, to jeszcze najbardziej nakręcający do przodu naszą grę.

Manikowski Michał - nasz najmłodszy rodzynek, lekki jak piórko, w walczący twardo jak drwal.

Szczygielski Maksymilian - nasz prawdziwy debiutant, który z każdą akcją i minutą na boisku był bardziej przydatny dla naszego zespołu, będzie naszym wzmocnieniem w kolejnych meczach, brawo za debiut i walkę.

Teraz czekamy na losowanie i termin play off-ów. Przed nami walka o medale.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości